poniedziałek, 25 lutego 2013

Żaba....


Witajcie!!!!

Ostatnio  dużo wyzwań podejmuję. Dziś pokarzę Wam efekt kolejnego. Koleżanka prowadząca studio fotograficzne spytała  mnie czy nie zrobiłabym czapki żaby dla noworodka. Nigdy wcześniej nie robiłam  takiej  czapki, ale wiem, że takie wyzwania uczą i  rozwijają  więc  postanowiłam  spróbować.
A oto co mi wyszło. 






Zapraszam serdecznie do odwiedzenia stronek Oli zwłaszcza osoby mieszkające w UK w okolicy Warrington, Liverpool czy Manchester.
Ja też będę miała sesję z moimi dzieciaczkami robioną przez Olę - tylko na wiosnę i słonko czekamy.
      
to link do stronki Grandphoto na fb

https://www.facebook.com/#!/grandphoto.warrington?group_id=0

oraz nowa strona internetowa

http://grandphot2.wix.com/grandphoto-

Pozdrawiam serdecznie życząć miłego, spokojnego  ale pełnego wyzwań twórczych tygodnia.
Beata

niedziela, 24 lutego 2013

Hura!!! Jest zwyciężczyni!!!!!

Witajcie!!!

No i mamy niedzielny wieczór. Myślę, że nikt więcej nie dołączy już do zabawy, więc śmiało mogę ogłosić zwyciężczynię!!!
A jest nią
ARTESANIA
 
 
A taki komentarz pozostawiła Artesania jako udział w zabawie
 
"Może Misiolandia i Skrzydła Anioła. Tak mi przyszła pierwsza myśl, po przeczytaniu posta."
 
Wybór swój motywuję tym, że to właśnie Artesania wymyśliła taką samą nazwę dla stronki o misiach jaką ja wymyśliłam czyli Misiolandia, druga propozycja dotycząca aniołków z masy solnej też mi się bardzo spodobała, troszkę ja zmodyfikowałam i powstała nazwa dla stronki z solnymi aniołkami, którą dziś już założyłam na FB
SŁONE SKRZYDŁO ANIOŁA
Nad tytułem misiowej strony jeszcze pomyślę, mam czas zanim nie przygotuję wszystkich zdjęć do wstawienia "0)
 
Wszystkim dziękuję za wspólną zabawę i podane propozycje.  A Artesanię proszę o adres do korespondencji na e-mail.
Pozdrawiam Beata

sobota, 23 lutego 2013

Zapraszam do zabawy....

Witajcie!!!

Już sobota, tydzień uciekł z ogromną prędkością... kiedy? nie mam pojęcia - oj, ale to chyba niestety u wszystkich obecne zjawisko - niestety!!!

Ale ja zupełnie o czymś innym chciałam.
Mam dla Was małą, szybką zabawę z niespodzianką!!!
Noszę się z zamiarem założenia na facebook dwóch stronek dotyczących mojego rękodzieła. Jedna ma być z misiami szydełkowymi a druga z solnymi aniołkami.
I proponuję Wam zabawę na wymyślenie nazwy tych stron. Dla osoby,której propozycja najbardziej mi się spodoba będzie niespodzianka z moich rękodzieł złożona oczywiści lub dwie nagrody, bo proszę o propozycje dwóch nazw więc mogą wygrać dwie osoby.
Ja mam w głowie jakieś swoje pomysły, ale nie do końca jestem do nich przekonana i potrzebuję Waszej pomocy!!!!!
Zabawa trwać będzie tylko dziś i jutro, bo chciałabym się z założeniem tych stron uporać jak najszybciej.
ZAPRASZAM!!!!!!


Pozdrawiam serdecznie Beata.

środa, 20 lutego 2013

Róż, brąz, zieleń - Wyzwanie Szuflady nr 4

Witajcie!!!!

WITAM SERDECZNIE nowych obserwatorów, jest mi bardzo miło, że znajdują się kolejne osoby chcące tu zaglądać. A stałym bywalcom OGROMNE DZIĘKI  za każde dobre słówko, to jest dla mnie ogromna motywacja choćby do tego by podejmować kolejne wyzwania - np takie jak to, o którym będzie dzisiejszy post.

RÓŻ, BRĄZ, ZIELEŃ - to temat kolejnego wyzwania w Szufladzie tutaj "0)

A oto Misia Elegantka - moja praca zrobiona na to wyzwanie.







Acha, jeszcze banerek do wyzwania

 
Zachęcam wszystkich do podjęcia tematu, ja jestem bardzo zadowolona (choć to nieskromnie brzmi) ale dzięki odwadze zmierzenia się z tematem powstała Misia Elegantka!!!
 
Pozdrawiam Was Beata

sobota, 16 lutego 2013

WIOSNA - Wyzwanie Szuflady!!!

Witajcie!!!!

Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie dobre słowa jakie ostatnio do mnie od Was przyleciały!!!!!

W poście o Zającu Szaraku pisałam, że dzierga się drugi i, że to będzie Zajączka. No i udziergałam brzuszek, kiedy zobaczyłam temat wyzwania w Szufladzie WIOSNA



 Wtedy trochę zmieniłam swoje plany, bo przyszedł mi do głowy pomysł w jaki sposób mogę podjąć to wyzwanie.
Temat wyzwania to WIOSNA - więc od razu w mojej głowie pojawiła się taka wiosenna Panna Zającówna.
Wyciągnęłam włóczkę, którą kupiłam z myślą o zrobieniu poduszek do mojego salonu w nowym domu, gdyż wymyśliłam sobie, że będą tam fioletowo zielone dodatki - poduszki poczekają.

Podejmuję więc to wspaniałe wyzwanie i przedstawiam Wam Pannę Wioseneczkę Zającównę!!!












Myślę, że razem z Zającem Szarakiem tworzą całkiem sympatyczną parę - to tak jeszcze trochę w klimacie walentynkowym "0)



Pana zająca bliżej możecie poznać tutaj "0) zapraszam.
Serdecznie Waszystkich pozdrawiam życząc miłej, spokojnej, rodzinnej i słonecznej niedzieli.
Beata

czwartek, 14 lutego 2013

Dla mojego Taty....

Witajcie!!!

Dla mnie to niestety smutny dzień, dziś mija 3 rocznica śmierci mojego Taty. To serce jest dla Niego!!!
 
Beata.

wtorek, 12 lutego 2013

Zając Szarak wita Was....

Witajcie!!!

Pragnę Wam przedstawić Zająca Szaraka. Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami więc czas najwyższy świąteczne dekoracje poczynić.
Szarak to pierwszy  zrobiony przez mnie zajączek, ale już dzierga się drugi,a może to panna Zajączka będzie - zobaczymy.
A teraz zapoznajcie się z Szarakiem.








 
Życzę wszystkim spokojnego, miłego wieczoru. Dziękuję Wam oczywiście za wszelkie dobro jakie płynie do mnie z Waszych komentarzy. Pozdrawiam Beata.

poniedziałek, 11 lutego 2013

Walentynkowe magnesy...

Witajcie!!!!

Z całego serca dziękuję Wam za wspaniałe komentarze, witam serdecznie nowe osoby, które zechciały pozostać u mnie na dłużej - bez Was by nie było tego bloga - DZIĘKUJĘ!!!!!

Dziś chcę Wam pokazać kilka walentynkowych magnesów na lodówkę. Powstały dzięki zamówieniu jakie złożyła moja koleżanka ze szkoły. Monika chciała 2 ale żeby miała z czego wybierać zrobiłam oczywiście więcej. Aniołki dotarły do Moniki ciekawa jestem które wybrała ale to okarze się dopiero w sobotę jak się spotkamy.

A oto i aniołki.









Pozdrawiam wszystkich serdecznie i do następnego spotkania "0)
Beata
 


niedziela, 10 lutego 2013

Aniołki walentynkowe...

Witajcie!!!

Niedzielne południe, za oknem leje deszcz, dzieci się w miarę grzecznie bawią więc wykorzystuję chwilkę by pokazać Wam moje walentynkowe aniołki. To jeszcze nie wszystkie, magnesy jeszcze będą, też walentynkowe.
A tymczasem takie udało mi się skończyć

 



 
Zapomniałam wcześniej pokazać kolejny tort jaki robiłam na 3 urodziny Sebastianka - podobno był pyszny co mnie bardzo cieszy, bo robienie dla kogoś to ogromna odpowiedzialność.
 



 
Pozdrawiam wszystkich serdecznie, życząc jak najszybszego przyjścia wiosny, bo już wszyscy chyba za nią tęsknimy, tu u mnie cały czas jest zielona trawa, ale jest zimno i deszczowo i niech to się zmieni, słońca potrzebujemy!!!!
Beata