środa, 12 września 2012

Moja kochana uczennica.....

Witajcie!!!!

No i nadszedl ten dlugo wyczekiwany dzien. Ola poszla pierwszy raz do szkoly, tzn tu sie mowi do szkoly ale to jest przedszkole. Nie mogla sie doczekac, ciagle pytala kiedy, czy to juz dzis, no az sie w koncu doczekala.
Troche sie martwie no bo ona nie rozumie po angielsku, ale Panie nauczycielki nie kazaly sie martwic. Dzieci jak gabki chlona jezyk wiec mam nadzieje ze jakos pomalutku sie zaaklimatyzuje. A od jutra bedzie chodzila jeszcze dwojka polskich dzieci Joanna i Alexander wiec juz bedzie razniej.
A tak oto wyglada moja kochana uczennica. Ja osobiscie bardzo sie ciesze, ze dzieci chodza w mundurkach, mi sie taka opcja bardzo podoba.









 
Dla Oli to napewno przezycie, choc jest raczej odwazna dziewczynka, ale dla rodzicow to rownie duzy stres. Ale jestem z Niej bardzo dumna i szczesliwa !!!!!!!!!!!!

3 komentarze:

  1. Dzieci od mojej siostry rowniez idac do przedszkola nie znaly jezyka. Nie musisz sie tym przejmowac ;))) Pomimo tego, ze sa dwujezyczni i odwiedzaja dodatkowo w soboty polska szkole maja bardzo wyniki w nauce.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzielna, słodka uczennica :-)Fotka 3 od dołu to jakby pod domem mojego brata :-) tam wszędzie tak samo :-) A Mazury odwiedzam, ale zwykle wpadam na country do Mrągowa.Buziaczki!

    OdpowiedzUsuń
  3. śliczna uczennica, najważniejsze żeby z uśmiechem do przedszkola, a język powoli przestanie być problem, a potem wspaniale zaowocuje

    OdpowiedzUsuń