sobota, 2 lutego 2013

Cisza...

Witajcie!!!

Witam bardzo serdecznie nowych obserwatorów jak również stałych bywalców. Jest mi niezmiernie miło, że do mnie zaglądacie i że tyle ciepłych słów pozostawiacie!!!!

Dziś niestety nic nowego nie pokarzębo... nie mogę.
Ale praca wre.
Zapisałam się z Dziewczynami z innych blogów na 2 wymianki więc przygotowuję dla Nich prezenty, których jeszcze pokazać nie mogę.
Dziergam też lalkę na zamówienie - to ogromne wyzwanie dla mnie, jak będzie gotowa to oczywiście pokarzę.
Masa solnych aniołków czeka cierpliwie na polakierowanie - mam nadzieję, że wyrobię się do walentynek.
No i jeszcze jedno zaczęte zamówienie to szafeczka na klucze dla Ani, mojej nauczycielki angielskiego. Też mam nadzieję niebawem ją skończyć.

Tak więc nie mam co Wam pokazać ale ręce mam pełne roboty.

Pozdrawiam wszystkich serdecznie weekendowo i życzę masy weny twórczej na nadchodzący tydzień.
Beata

3 komentarze:

  1. no rzeczywiście się dzieje i raczej nie nazwałabym tego ciszą :-) powodzenia bo sporo wziełas na siebie

    OdpowiedzUsuń
  2. Całkiem sporo się u Ciebie dzieje , w takim razie czekam cierpliwie na relacje :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Same śliczności na Twoim blogu! Zapraszam do siebie po odbiór wyróżnienia :) :) pozdrowionka :)

    OdpowiedzUsuń