Witajcie!!!!
Bardzo, bardzo dziękuję za wszystkie dobre słowa jakie ostatnio do mnie od Was przyleciały!!!!!
W poście o Zającu Szaraku pisałam, że dzierga się drugi i, że to będzie Zajączka. No i udziergałam brzuszek, kiedy zobaczyłam temat wyzwania w Szufladzie WIOSNA
Wtedy trochę zmieniłam swoje plany, bo przyszedł mi do głowy pomysł w jaki sposób mogę podjąć to wyzwanie.
Temat wyzwania to WIOSNA - więc od razu w mojej głowie pojawiła się taka wiosenna Panna Zającówna.
Wyciągnęłam włóczkę, którą kupiłam z myślą o zrobieniu poduszek do mojego salonu w nowym domu, gdyż wymyśliłam sobie, że będą tam fioletowo zielone dodatki - poduszki poczekają.
Podejmuję więc to wspaniałe wyzwanie i przedstawiam Wam Pannę Wioseneczkę Zającównę!!!
Myślę, że razem z Zającem Szarakiem tworzą całkiem sympatyczną parę - to tak jeszcze trochę w klimacie walentynkowym "0)
Pana zająca bliżej możecie poznać tutaj "0) zapraszam.
Serdecznie Waszystkich pozdrawiam życząc miłej, spokojnej, rodzinnej i słonecznej niedzieli.
Beata
Fantastyczne zające :)
OdpowiedzUsuńŚwietna ta Panna Zającówna! I ma taki optymistyczny kolor :)
OdpowiedzUsuńSzarak wymiata!!!
OdpowiedzUsuńKolor rewelacyjny-taki moj. Ja uwielbiaczka zieleni. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńjakie słodziaki !!!!!
OdpowiedzUsuńUrocza para. Życzę wygranej, bo jest śliczna.
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za wygraną bo piękności i w wiosennym kolorku.Zawsze chciałam się nauczyć robić zabawki na szydełku .Masz zdolności:)Dziękuję za odwiedziny:)
OdpowiedzUsuńŚwietna para:)
OdpowiedzUsuń