Po wczorajszej w miare cieplej niedzieli zakonczonej wypadem do parku i na plac zabaw, dzis niestety leje od rana.
Tak bylo wczoraj.
Ale co tam niech leje, przynajmniej cos czlowiek "stworzy".
Ostatnio zafascynowana roznymi pieknymi rzeczami jakie moge ogladac na Waszych blogach postanowilam sprobowac "przecierki" bo rzeczy zdobione ta metoda bardzo mi sie podobaja. Do tego stopnia ze mysle nad kuchennymi meblami zrobionymi w taki sposob (ale to narazie tylko dalekosiezne plany).
No i sprobowalam.
Na pierwszy rzut poszly ramka, doniczka i szafka na klucze. Ramka chyba pozostanie w takiej formie, doniczke moze ozdobie jakims wzorem serwetkowym a szafke na klucze napewno ozdobie. Jak bedzie wszystko dopracowane to napewno sie pochwale koncowym efektem.
A tymczasem moje "dziela" wygladaja tak
Na pewno bedzie ciag dalszy bo chyba zalapalam bakcyla.
Moj kochany maz zamiast odpoczywac w dni wolne od pracy przygnieciony moim jeczeniem i prosbami zrobil mi wczoraj 2 tace wiec mam duze pole do popisu.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich odwiedzajacych i zapraszam do udzialu w rozdawajce tutaj
Przecierki ładne, czekam na efekt końcowy:))
OdpowiedzUsuńPięknie Ci to wychodzi , z czasem to zrobisz meble kuchenne i na tym się pewnie nie skończy :)
OdpowiedzUsuń