Jak już wspomniałam w poprzednim poście dziś angielska aura powitała nas przymrozkiem, skrobanie szyb w autach, brrrrrr, zimno, biało dokoła, teraz wyjżało słoneczko więc może to tylko chwilowy atak zimy.
No a skoro zimno i mroźno to święta coraz bliżej więc kolejne 2 bombki, tym razem mniejszy rozmiar (10cm średnicy) ze złotem i zielenią w roli głównej.
1.
2.
Pozdrawiam Beata.
Piękna bombka ja jeszcze nie zaczęłam robić karczoszków,pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń